
2
Mercedes GLC AMG
500 koni z 4 litrowego silnika V8 brzmi dobrze i równie dobrze odpycha się dzięki napędowi na 4 koła, ale czy dobrze wygląda?
Baa! Wygląda bardzo dobrze, szczególnie z żółtymi akcentami wewnątrz. Żółte przeszycia na tapicerce, dywanikach, kokpicie, oraz wiele innych ciekawych smaczków przypominają o wyjątkowości tego egzemplarza Mercedesa GLC.
A co z lakierem? Hmm.. wyglądał bardzo dobrze. Na pierwszy rzut oka nic mu nie brakowało. Ale już na drugi rzut oka (naszego) brakowało tam równie wyjątkowej powłoki ochronnej.
Świadomy (i doinformowany przeze mnie) właściciel zdecydował się na oddanie auta w nasze ręce, abyśmy usunęli klasyczną powłokę ceramiczną i zastąpili ją czymś, co trafi na listę wyjątkowych elementów auta.
Oczywiście, że padło na powłokę elastomerową i to nie byle jaką, bo najlepszy zestaw VULCAN z palety Titan Coatings Europe
Wykonaliśmy więc dwuetapowe polerowanie lakieru przy okazji usuwając powłokę ceramiczną. Następnie na przygotowany lakier nałożyliśmy CZTERY WARSTWY! aktywnej ochrony lakieru w postaci membrany o twardości 10H!, która potrafi nie tylko ochronić przed kwasem, ale też pod wpływem ciepła regeneruje rysy, co przekłada się na perfekcyjnie prezentujący się lakier przez lata.
Wadą powłoki ceramicznej było chłonięcie osadów mineralnych i chemikaliów, które sprawiły, że lakier był szary zamiast czarnego. Elastomery to bariera, która nie pozwala przywierać niczemu, co mogło by odebrać piękno i zaniżyć właściwości ochronne i wizualne powłoki.
Zatem 4 warstwy elastomeru finalnie dały efekt w postaci spektakularnie błyszczącego lakieru, który każdego dnia będzie aktywnie chroniony przed wszystkim co mogło by mu zaszkodzić.